Byliśmy w Irlandii!

#ZSO4_w_Irlandii

W dniach 23-31 października odbyła się nasza kolejna zagraniczna wyprawa. Tym razem wybraliśmy się do Irlandii i Walii, przez Belgię, Francję i Anglię.

Codziennie, na naszym profilu na Facebooku, zamieszczana była relacja z wyjazdu.

Oto, co mogliśmy przeczytać:

Dzień 1. i 2.

23 października wyruszyliśmy na kolejną międzynarodową wycieczkę. W tym roku za cel obraliśmy Irlandię oraz Walię, zatrzymując się przy okazji w Belgii, Francji oraz Anglii.

45 uczniów klas II, III oraz IV rozpoczęło wycieczkę od podróży do Belgii, a dokładniej - do Brukseli. Pierwszym celem naszej wizyty był Parlament Europejski, gdzie w parlamentarium nasi uczniowie przypomnieli sobie historię powstania Unii Europejskiej.

Po wizycie w parlamencie ruszyliśmy na Stare Miasto, czyli przede wszystkim na Wielki Plac. Tam zobaczyliśmy Dom Króla, ratusz i zabytkowe kamienice. Poznaliśmy historię Manneken Pis (Sikającego chłopca) oraz mieliśmy okazję spróbować lokalnych słodkości.

Na sam koniec wstąpiliśmy do Katedry św. Michała i św. Guduli, a następnie wybraliśmy się na nocleg do Francji.

Przed nami jutro kolejny dzień pełen wrażeń, a mianowicie podróż promem do Walii.

Kliknij, aby zobaczyć więcej zdjęć na naszym profilu na Facebooku.

Dzień 3.

Dzień rozpoczęliśmy wcześnie rano, gdyż już o godzinie 6.00 czekał na nas autokar, który zabrał nas na prom do Wielkiej Brytanii. Na promie mieliśmy okazję zjeść English breakfast, czyli bekon, jajko sadzone, pieczarki, grillowane pomidory, kiełbaskę. Po tak obfitym śniadaniu był czas na małe zakupy i podziwianie Morza Celtyckiego.

Anglia powitała nas pięknym wschodem słońca, w którego świetle przekroczyliśmy bramę do Anglii, czyli The White Cliffs of Dover. Stamtąd ruszyliśmy w drogę do Walii - celtyckiej krainy muzyki i śpiewu.

Walia powitała nas słoneczną jesienią. Naszą podróż po stolicy, czyli mieście Cardiff, rozpoczęliśmy od wizyty w jednej z najstarszych katedr w Wielkiej Brytanii - Katedrze w Llandaff. Nasi uczniowie mieli również okazję usłyszeć co nieco o historii i symbolice tego miejsca od rdzennej Walijki. Następnie udaliśmy się do Cardiff Castel na żywą lekcję historii.

Po przerwie na zakup pamiątek udaliśmy się na obiad. Po nim - kolejny spacer po głównym deptaku w Cardiff i wizyta przed narodowym stadionem Walii, Millenium Stadium.

Jutro czeka nas kolejna przeprawa promowa - tym razem już do Irlandii.

Kliknij, aby zobaczyć więcej zdjęć na naszym profilu na Facebooku.

Dzień 4. i 5.

Kolejny dzień spędziliśmy na przeprawie promowej z Walii do Irlandii. Pomimo lekkich trudności szczęśliwie dotarliśmy do Irlandii. Z portu udaliśmy się prosto na nocleg do Glendalough. W tej osadzie mieliśmy okazję zobaczyć ruiny klasztoru, mury katedry, kościółek św. Kevina, cmentarz z celtyckimi nagrobkami. Nad wszystkim góruje Okrągła Wieża (The Round Tower), która oprócz tego, że była dzwonnicą, okazjonalnie pełniła też rolę spichlerza lub schronienia w razie ataku.

Kolejnym przystankiem na naszej trasie było miasteczko Kilkenny, w którym uczył się m.in. pisarz Jonathan Swift. Miasto, które znajduje się nad rzeką Nore, również jest niezwykłe historycznie. Mogliśmy zobaczyć St Canice’s Cathedral (katedrę św. Kanizjusza z 1285 r. wraz z 30-metrową okrągłą wieżą), skąd udaliśmy się do zamku w Kilkenny. Przy okazji trafiliśmy na coroczny Savour Kilkenny - Food Festival, gdzie nasi uczniowie mieli czas na kosztowanie lokalnych smakołyków.

Stamtąd udaliśmy się do Rock of Cashel. Niestety, w tym momencie pogoda zrobiła się… iście irlandzka. Ulewny deszcz spowodował, że spacer po zamku nie był taki, jak sobie wymarzyliśmy.

Po Rock of Cashel pojechaliśmy na wymarzone przez wszystkich Klify Moheru - ale tutaj również niestety spotkało nas wielkie rozczarowanie. Pogoda uniemożliwiła nam zwiedzanie, dlatego ze względów bezpieczeństwa wizyta ograniczyła się tylko do centrum edukacyjnego.

Ostatnim punktem była kolacja, podczas której mieliśmy okazję skosztować irlandzkiej kuchni, zaserwowano nam Irish stew, czyli irlandzki gulasz przygotowany z baraniny, ziemniaków, marchewki.

Jutro kierunek Galway oraz Dublin.

Kliknij, aby zobaczyć więcej zdjęć na naszym profilu na Facebooku.

Dzień 6.

Wczorajszy dzień rozpoczęliśmy od zwiedzania Galway, miasta położonego przy ujściu rzeki Corrib do Atlantyku, gdzie odwiedziliśmy Cathedral of Our Lady Assumed into Heaven & St Nicholas in Galway (Katedra Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Mikołaja w Galway). Przechadzaliśmy się także labiryntem urokliwych, wąskich, krętych uliczek między Eyre Square a nabrzeżem portowym, gdzie nasi uczniowie mogli podziwiać m.in. Zamek Lyncha, który jest przykładem średniowiecznego domu obronnego. Kupiliśmy także pamiątki.

Następnie udaliśmy się do Dublina, stolicy Irlandii. To ogromne, wielokulturowe miasto podzielone przez rzekę Liffey zachwyciło nas swoim kolorytem, klimatycznymi uliczkami i różnorodnością. Odwiedziliśmy Trinity College, gdzie studiowali Oscar Wilde czy Samuel Beckett, zobaczyliśmy Katedrę Christ Church oraz Zamek Dubliński. Tutaj również była chwila na podziwianie miasta, zakup pamiątek czy posłuchanie irlandzkiej muzyki na żywo.

A dzisiaj jesteśmy już po przeprawie promowej, zmierzamy do Anglii, a dokładniej do Chester.

Kliknij, aby zobaczyć więcej zdjęć na naszym profilu na Facebooku.

Dzień 7.

Dzisiejszy dzień rozpoczęliśmy bardzo wcześnie, gdyż już o 6.30 wyjeżdżaliśmy na prom do Walii. Podczas tej przeprawy wody okazały się łaskawe, obyło się więc bez komplikacji. Dodatkowo nasi uczniowie wykorzystali ten czas na zakupy, nikt zatem na pewno nie wróci z pustymi rękami, choć z lżejszym portfelem.

Głównym punktem dzisiejszego dnia było Chester, malownicze miasto w północno-zachodniej Anglii, znane z dobrze zachowanych murów obronnych i urokliwej architektury. Mogliśmy tam również obejrzeć rzymskie ruiny, katedrę z XI wieku oraz słynne czarne i białe domy w stylu tudorowskim. Chester jest także znane z tzw. „Rows” - unikalnych, dwupoziomowych ulic handlowych z licznymi sklepami i restauracjami.

Dodatkowo mogliśmy zrobić sobie zdjęcie z Eastgate Clock. Jest to wieża zegarowa, wybudowana w roku 1899, aby uczcić diamentowy jubileusz królowej Wiktorii upamiętniający 60-lecie jej panowania. Zegar jest obecnie uznawany za najczęściej fotografowany obiekt tego typu w Anglii, tuż po Big Benie.

Po spacerze po mieście był krótki czas na zakupy i znowu w drogę.

Dzisiaj śpimy w Londynie, natomiast jutro kolejna przeprawa promowa do Francji, a stamtąd do Belgii, a dokładniej - do Brugii.

Kliknij, aby zobaczyć więcej zdjęć na naszym profilu na Facebooku.

Dzień 8.

Przedostani dzień wycieczki zaczął się wcześniej niż planowaliśmy, gdyż z racji noclegu w Londynie wybraliśmy się (zupełnie poza planem wycieczki) na wieczorny spacer po stolicy Anglii. Podczas jakże krótkiego spaceru nasi uczniowie mieli okazję zobaczyć Big Bena oraz Westminster Abbey, London Eye. Po drodze również stajnie królewskie, Trafalgar Square - aż do Piccadilly Circus. Była to również okazja do przejażdżki brytyjskim metrem.

Następny dzień rozpoczęliśmy od wczesnej pobudki, aby udać się na prom do Calais, skąd udaliśmy się do Brugii w Belgii.

Brugia, znana jako „Wenecja Północy”, zachwyca średniowieczną architekturą i malowniczymi kanałami. Podczas wizyty mogliśmy zobaczyć zabytkowy Rynek - Grote Markt - z imponującym Beffroi oraz katedrę św. Salvatora. Warto wspomnieć, że centrum miasta jest wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Spacerując po wąskich uliczkach, mogliśmy odkryć urokliwe sklepy z czekoladą oraz liczne kafejki.

Brugia była ostatnim punktem naszej wycieczki. W tym momencie jesteśmy już w drodze powrotnej do Polski. Powrót planowany jest w okolicach godziny 12.

Warto wspomnieć o opiekunach wycieczki, bez których nic by się nie udało i wyjazd nie byłby takim udanym doświadczeniem dla naszych uczniów. Opiekę nad uczniami pełniły: p. Bożena Buławska, p. Karolina Jarzmik, p. Danuta Pawłowska-Król, a także p. Szymon Fijałkowski, który był także kierownikiem wycieczki.

Kliknij, aby zobaczyć więcej zdjęć na naszym profilu na Facebooku.