Gombrowiczowski humor na deskach Teatru Miejskiego w Gliwicach
Lektury szkolne wcale nie muszą być nudne! Przekonali się o tym uczniowie klas IV naszego liceum, którzy wybrali się do Teatru Miejskiego w Gliwicach na adaptację „Ferdydurke” Gombrowicza.



Historia trzydziestoletniego Józia, wepchniętego znienacka na powrót w szkolne mury, zabrzmiała zadziwiająco świeżo i aktualnie. Zasługa w tym niewątpliwie reżysera, Adama Sajnuka, ale przede wszystkim znakomitej obsady i znacznego uwspółcześnienia tekstu.

Słynny pojedynek na miny, nagrywany telefonami komórkowymi w rytm hiphopowej piosenki, Zuta Młodziakówna tańcząca pole dance – Gombrowicz byłby zachwycony, podobnie jak nasza młoda widownia. Wybuchy niepohamowanego śmiechu, ogromne skupienie widzów, a przede wszystkim słowa: „Proszę pani, ja to chyba jednak przeczytam” – to chyba najlepsza recenzja „Ferdydurke”.






Wszystkim polecamy!

Spektakl obejrzeliśmy w ramach programu COOLtura, elementu ścieżki kulturowej, realizowanej w klasach licealnych.
